To co najbardziej mi się spodobało to cisza, spokój, doskonała lokalizacja do wypraw w góry, do Zakopanego czy też do Chochołowa. Kilkaset metrów od apartamentu znajduje się wejście do Tatrzańskiego Parku Narodowego. Bardzo blisko biegowa trasa narciarska, my spacerowaliśmy. Pokój czysty, z dużym stołem, wygodnymi kanapami i z aneksem kuchennym, który wyposażony jest we wszystkie potrzebne sprzęty m.in.: kuchenka dwu palnikowa, czajnik, kuchenka mikrofalowa, lodówka z zamrażarką. W pokoju duży telewizor z wifi. Łazienka bez zastrzeżeń. Na przedpokoju szafa. Nie można tu nie wspomnieć o Pani Monice Rezydentce. Jej dyspozycyjność, zaangażowanie, chęć pomocy i rozwiązania każdego napotkanego problemu jest godne podziwu. Zawsze uśmiechnięta , pełna energii po prostu wspaniała Kobieta. Dziękuję Pani Moniko za wszystko, kłaniam się nisko.

Wszystko było super. Świetna rezydentka, śliczny apartamencik. Czyściutko i pachnąco. Zarówno kołdry jak i poszwy świeżo wyprane. Nie brakuje nic żeby przygotować obiad - świetnie przemyślane wyposażenie. Chyba, że ktoś pije kawę - wtedy lepiej zabrać ze sobą jakąś kawiarkę. Ogólnie jak w domu. Bardzo dobra lokalizacja - na wszystkie szlaki wychodziliśmy na piechotę. Mężowi trochę przeszkadzało, że budynek jest przy głównej trasie do Kir ale ponieważ znajduje się od strony podwórka, nie było słuchać samochodów. Dwie drobne uwagi - brak dokładnej informacji o wysokości opłaty rezerwacyjnej która okazała się prawie tak wysoka jak kolejny dzień pobytu. Niedoczyszczona kabina prysznicowa - czarna pleść w zakamarkach. Ale to drobiazgi :)